Warszwa M-20 czy opłaca się kupic.

kuzii · Post autor: **kuzii** » 2008-03-25, 17:20

Witam mam pytanie czy opłaca się kupić taką warszawę jak na zdjęciach za 5 tyś. gości dokłada przednie błotniki.

KAZIO_ · Post autor: **KAZIO_** » 2008-03-25, 17:43

Jest silnik? jak wnętrze kompletne? są dokumenty?

kuzii · Post autor: **kuzii** » 2008-03-25, 18:37

silnik jest niekompletny wnętrze też niekompletne. papiery są

budmen1 · Post autor: **budmen1** » 2008-03-25, 23:05

moim zdaniem to troszke za duzo ale to tylko moje zdanie

KAZIO_ · Post autor: **KAZIO_** » 2008-03-25, 23:36

Czasy w których kupowało sie garbata warszawe za 300pln odeszły do lamusa.

AMPIR · Post autor: **AMPIR** » 2008-03-26, 00:05

Witaj,
mimo iż moja opinia spotka się z wieloma głosami krytyki powiem: ZDECYDOWANIE NIE!
Chyba że kupujący cierpi na nadmiar gotówki i ma zgromadzone części potrzebna do odbudowy...
Proponuję tylko wykonać wstępny rachunek lub ja kto woli dodawanie:
koszt zakupu + koszt transportu do warsztatu + koszt piaskowania + koszt prac blacharskich + koszt zakupu blach + koszt części mechanicznych i pracy mechanika + koszt lakiernika + koszt tapicera + koszt zebrania wszystkiego w jedną całość i wiele, wiele innych kosztów.... i wtedy okaże się jak wygląda brutalna prawda tematu zwanego zakupem!
Jeśli coś jest w tej warszawiance interesującego to tabliczka znamionowa i dokumenty, pod warunkiem iż pojazd jest zarejestrowany lub jeśli został wyrejestrowany, a jego dokumenty znajdują się we właściwym wydziale komunikacji...
Koszt odbudowy tego egzemplarza co na fotkach wielokrotnie przekroczy bowiem i tak już wysoką cenę zakupu...
I na koniec prośba do Kolegów, aby w podobnych tematach wypowiadali się Ci, którzy mają "na koncie" o s o b i st e odbudowanie jakiegokolwiek pojazdu od wraku do auta jeżdżącego, sprawnego i zgodnego z oryginałem. Wiem iż Tacy są i nie ma znaczenia sprawa ich wieku, albowiem znam osoby mogące być autorytetami w tj dziedzinie mające lat sześćdziesiąt, jak również przed dwudziestką. Jest ich jednak niewielu...
Jeśli ktoś "podpuszcza" napalonego młodego człowieka do kupienia kupy korozji za ciężką kasę, to jest albo klakierem sprzedawcy - albo nie do końca wie co czyni...
Pozdrawiam
AMPiR

Post autor: **makscom** » 2008-03-26, 00:26

KAZIO_ pisze:Czasy w których kupowało sie garbata warszawe za 300pln odeszły do lamusa.

wiem cos o tym ...

AMPIR pisze:koszt zakupu + koszt transportu do warsztatu + koszt piaskowania + koszt prac blacharskich + koszt zakupu blach + koszt części mechanicznych i pracy mechanika + koszt lakiernika + koszt tapicera + koszt zebrania wszystkiego w jedną całość i wiele, wiele innych kosztów.

Bardzo dobra kalkulacja ktora sprawdza sie w 100% nieliczne wyceny ktore moge przedstawić

regeneracja przedniego zderzaka + kiełki=1400 zł
Tylny most - regeneracja, naprawa ,nowe przewody ham. Cylinderki, okładziny, łozyska, uszczelniacze.. i pierdoły.. = 400-600 zł

Przednie zawieszenie. regeneracja, piaskowanie, malowanie, wymiana elementów, łozyska, koncówki drazków, amory... etc. 700 zł

i możnabyłoby tak wymieniac...

AMPIR pisze:Jeśli ktoś "podpuszcza" napalonego młodego człowieka do kupienia kupy korozji za ciężką kasę, to jest albo klakierem sprzedawcy - albo nie do końca wie co czyni...

Słuszna uwaga.
tym bardziej ze to sie czasem wydaje ze sie zrobi czy naprawi... ale to naprawde wymaga ogromnej ilości czasu!

Pozdrawiam

kuzii · Post autor: **kuzii** » 2008-03-26, 07:28

Witam wielkie dzięki za rady kalkulację częściową sobie robiłem i rzeczywiście nie jest to opłacalne. pozdro

Przemek · Post autor: **Przemek** » 2008-03-26, 08:03

ja bym kupil ta zolta sarne wydaje sie w duzo ladniejszym stanie

wiec moze na nia sie skus

kuzii · Post autor: **kuzii** » 2008-03-26, 16:50

Syrenek posiadam już trzy sztuki dwie 105 i jedną 105 Bosto. A tamta syrena jest do sprzedania za 10 tyś co prawda po remoncie. pozdro

Paderewsku · Post autor: **Paderewsku** » 2008-03-26, 18:24

...po remoncie to ja ostatnio się połasiłem się na zapasowy silnik do warszawy. luz tłoka w cylindrze 0.7mm.....graniczny dopuszczalnu 0,35....a po remoncie 0,0.....,a szkoda gadać....

...."po remoncie" to jest wtedy jak sobie sam zrobisz....

kuzii · Post autor: **kuzii** » 2008-03-26, 18:43

Właśnie remontuje jedną z tych trzech syren kto nie zaczął ten nie wie jak to jest ale mam chęć kupić jeszcze jakąś warszawę. pozdro

Post autor: **makscom** » 2008-03-27, 00:29

Paderewsku pisze:po remoncie to ja ostatnio się połasiłem się na zapasowy silnik do warszawy.

Tak tylko trzebabyło zadac pytanie ile tysiecy kiulometrów właściciel zrobił jak zrobił remont. . . .

Też spotkałem sie z takimi agentami.. silnik jest po remoncie...

Cześciej mowił ze "silnik BYŁ po remoncie" no własnie był był . . . hehe

Paderewsku · Post autor: **Paderewsku** » 2008-03-27, 07:23

zaraz zaraz....jestem jeszcze przytomny- właściciel określał przebieg silnika po kapitalce na 1500km, wymieniając przy tym co wchodziło w zakres prac. wyszczególnianie szło mu bardzo przyzwoicie, ale na tym się skończyło. Co by nie zbaczać z tematu- jak już ktoś chce robić taką garbule, to i tak mu te 5.000PLN zginie w kosztach całej renowacji, ale z drugiej strony to za samą atrapę trzeba dać pewnie ze 2.000PLN, więc jak by była ...to by była.....

Bryan · Post autor: **Bryan** » 2008-04-17, 08:58

ale hola hola..../ bo jednej rzeczy nie rozumiem.... kolega wyliczał tu koszta renowacji a powiedz mi skoro te koszta sie pojawią to co powiesz miłośnikowi co chce mieć garbuske?? - kup zrobioną za 15 tys ?? to życz powodzenia w pracach, bo szczerz to jak zależy Ci na wawce to sprobuj z ceny zejść troche i bierz wawe, bo tańsze nie będą. A co do atrakcyjności tabliczki znamionowej i rejestracji to w tej kwestii niech się wypowiedzą osoby które rejestrowały auto bez tych dokumentów.. bo nie są one niezbędne.../

FORUM SYRENIARZY