nie chce odpalic..

(silnik, skrzynia)
Awatar użytkownika
sereniarz(atom1)
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2467
Rejestracja: 2005-07-28, 23:41
Lokalizacja: z Podlasia
Kontakt:

Post autor: sereniarz(atom1) »

no przeciez
30 VI 1983 po 30 latach produkcji zaprzestano wytwarzania Syreny ;-(
http://img47.imageshack.us/img47/1990/m ... zy1jb5.jpg
Awatar użytkownika
taeda
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1249
Rejestracja: 2005-12-17, 12:12
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: taeda »

Z zakładaniem nowej uszczelki to tak jest. Gdy głowica jest trochę krzywa--a jest zawsze po zdjęciu z poprzedniej uszczelki ------ to po załozeniu nowej zwykle są problemy.
1----nowa uszczelka przed załozeniem MUSI być wysmarowana smarem grafitowym DZIEŃ WCZEŚNIEJ i to dośc rzadkim smarem żeby miał możliwość wsiąknięcia.
2--- po założeniu i dociągnięciu śrub lepiej żeby samochód postał do jutra, a jutro dociągamy śruby ponownie. Przez noc uszczelka siada jak cholera. !
3--oczywiście- jeśli robimy to w drodze i szybko--to bez ceregieli, ale posmarowana smarem graf. musi być , tak jak i powierzchnie bloku i głowicy. Potem odpalenie i dociąganie na ciepło po kilku minutach. Jeśłi nadal jest źle------to dokręcanie wg. szablonu podanego w innym wątku (czyli najpierw odkręcic 4 śruby narożne, potem dowalić cztery śruby środkowe, potem dowalić lekko te narożne i patrzeć co będzie....).
Przemek
młody syreniarz
młody syreniarz
Posty: 289
Rejestracja: 2005-03-26, 18:43
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: Przemek »

A nie lepiej objechac wkolo silinonem :?: sorki jesli glupio napisalem ale ja kupilem swoja sarne wlasnie wtakim stanie tzn z silinokem :)
tomekb
-#Junior
-#Junior
Posty: 137
Rejestracja: 2008-03-01, 09:20
Lokalizacja: śląsk

Post autor: tomekb »

ty wciąż uparcie swoje - to ja też.
Głowicę po kazdym demontażu sprawdzamy czy jest prosta, jak nie jest to ją planujemy na płycie traserskiej, albo na frezarce. Głowica ktora była właściwie dociągana z reguły jest prosta.
Często powodem problemów jest słabej jakości uszczelka pod głowicą i tyle
wciąż zaskakuje mnie spontaniczna wszechobecna i bezinteresowna chęć partaczenia wszystkiego
Awatar użytkownika
Jarek104
-#Nowy nabytek forum
-#Nowy nabytek forum
Posty: 63
Rejestracja: 2005-08-15, 09:38
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: Jarek104 »

No ja mam nadzieje, że to uszczelka... Boję się, że mam pęknięty blok gdzieś w środku (rok temu zapomniałem spuscic wodę na zimę..:( ) w sobotę zwalam głowicę i zbiorę ją trochę, potem pójdzie znowu nowa uszczelka (dobrze, że zrobiłem sobie kiedyś zapasy:) ) Jak to nie pomoże, to rozpocznę szukanie silnika...
W poszukiwaniu Syreny...
Awatar użytkownika
taeda
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1249
Rejestracja: 2005-12-17, 12:12
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: taeda »

Z doświadczenia powiem, że w Syrenie od mrozu bloki nie pękają. Czytałeś moje wspomnienia na tym forum o mrozie 40 st. C i o wodzie w bloku ?????????

PS. pewnie że najlepiej zawsze planować głowicę. Ale "dawnymi czasy" zwalaliśmy głowicę pare razy w roku --z różnych powodów----- i mieliśmy taka zasadę żeby nie planować często, bo po paru razach to niewiele z głowicy zostanie !!!!!!!
Pisałem na tym forum, że ja robię to "planowanie" na lustrze +papier ścierny----przynajmniej widzę ile zebrałem towaru. Nie oddaję mechanikom, bo oni są przyzwyczajeni do innych głowic z "prawdziwego samochodu" i boję sie że mi za dużo ściągną. A tak--małe chemranko na szybie a potem lekkie zebranie 4 narożników pilnikiem i można zakładać.
To jest Syrena-------mała poprawka na metody jest tu potrzebna.
tomekb
-#Junior
-#Junior
Posty: 137
Rejestracja: 2008-03-01, 09:20
Lokalizacja: śląsk

Post autor: tomekb »

Znowu pleciesz bzdury, wynikające z twojej niewiedzy.
Twierdzisz ni mniej ni wiecej tylko że bloki syreny nie podlegają prawom fizyki o_O
Przy tak dużym mrozie jak - 40 gdy silnik pracuje na czystej wodzie i ci przypadkiem zgasnie to po jakichś 30 - 40 minutach usłyszysz głośny huk - tak pękają bloki
Natomiast blok ci raczej nie peknie wtedy gdy w ukladzie masz chociaz 1 - 2 litry boryga, chocby mocno rozcieńczonego wodą. Probując uruchomić taki silnik najprawdopodobniej niszczysz pompę wody, ale blok ci nie pęknie, bo domieszka boryga powoduje sieciowanie struktury przy zamarzaniu - tworzy się struktura podobna do lodów włoskich, albo galarety - plastyczna i ściśliwa
wciąż zaskakuje mnie spontaniczna wszechobecna i bezinteresowna chęć partaczenia wszystkiego
Awatar użytkownika
Jarek104
-#Nowy nabytek forum
-#Nowy nabytek forum
Posty: 63
Rejestracja: 2005-08-15, 09:38
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: Jarek104 »

taeda, mógłbyś mi dokładnie opisać Twój sposób "planowania"? o co chodzi ztym lustrem?
W poszukiwaniu Syreny...
Awatar użytkownika
sereniarz(atom1)
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2467
Rejestracja: 2005-07-28, 23:41
Lokalizacja: z Podlasia
Kontakt:

Post autor: sereniarz(atom1) »

no kladziesz lustro alby szybe(bo jest idealnie gladkie) i na to papier scierny, a potem glowica pocierasz, albo odwrotnie ;)
30 VI 1983 po 30 latach produkcji zaprzestano wytwarzania Syreny ;-(
http://img47.imageshack.us/img47/1990/m ... zy1jb5.jpg
Tomus_Syrenka
Posty: 1
Rejestracja: 2008-04-10, 14:19
Lokalizacja: Znienacka

Post autor: Tomus_Syrenka »

Twoja syrenka nie chce odpalic bo ma okres i napiecia przedmiesiaczkowe ;d

czesc leszczu^^ :devil3
[bip] Widzew
Awatar użytkownika
Michael
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 366
Rejestracja: 2006-05-29, 12:43
Lokalizacja: Goleniów

Post autor: Michael »

Tomus_Syrenka pisze:Twoja syrenka nie chce odpalic bo ma okres i napiecia przedmiesiaczkowe ;d

czesc leszczu^^ :devil3
Nie da się mieć jednego i drugiego :devil3 Widać, że całe życie bawisz sie tylko ze swoim maluchem :devil3
Awatar użytkownika
taeda
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1249
Rejestracja: 2005-12-17, 12:12
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: taeda »

1__ No więc w 1987 roku gdy było minus 40 stopni, Syrena 104 stała na dworzu Z WODĄ w układzie całą noc. Na skutek zamarznięcia---rozerwało te faję gumową co idzie od głowicy do chłodnicy , i nic więcej.
Też tak myślałem jak "tomekb?"......bo tak głosi teoria ( że rozwali). Tymczasem okazuje sie ,że konstrukcja głowicy + faja powoduje iż lód ma gdzie iść, i nie daje ciśnienia na ścianki.
Oczywiscie lepiej takich eksperymentów nie robić, ale wygląda na to ,że bloki Syreny nie pękają bo lód wyłazi do góry.

2----Jak pisze kol. "atom1" najlepsze jest lustro bo jest gładkie, ale ludziska brali szybę albo nawet płytę wiórową laminowaną na równiutko. I na taką równą powierzchnię naklejamy 2 sztuki papieru ściernego --średniego (nie ma ścisłych wskazań) : jedna sztuka tuż za drugą na długość. I mamy równą powierzchnię papieru ściernego. Głowicę hetamy na tym, trzymając jedną ręką za gumową faję (ona ma zostać przy głowicy--dla wygody trzymania) suwając ją do i od siebie. Co około 10 ruchów obracamy głowicę "przód do tyłu" i znowu chetamy od siebie i do siebie (to odwracanie jest ważne bo od strony człowieka druga ręka daje nacisk mocniejszy bliżej człowieka).(czyli pracujemy dwiema rękami z tym że jedna pcha za faję a druga ciśnie do papieru).(czyli raz faja jest pod lewą ręka , a raz pod prawą).
I co jeszcze ::zalecam co kilka minut oczyścić papier ścierny szczotką drucianą a potem zwykłą żeby nie wcierać w niego aluminium---zachowuje wtedy ostrość na całą głowicę jak należy.
Ile to trwa ?? Ano tak ze 2 godziny , aż się cały spód głowicy zrobi jednoolicie srebrzysty.Zauważcie, że już od początku srebrzyste robią sie 4 rogi , a środek cholera to po 2 godzinach jeszcze tak sobie !!!! Tak właśnie ma głowica od Syreny == środek daje du&y nawet przy dobrym dociąganiu i eksploatacji.

PS. moja niewiedza, o jakiej pisze "tomekb" jest czymś , co mnie rozczula !!!!!!!
Zbieram się więc--w ramach rechabilitacji w tematach syrenowskich--do podania instrukcji-----""" Jak przelecieć dziewuchę na przednich fotelach nierozkładanych modelu 105 Standard (biegi przy kierownicy)""". W warunkach letnich !!! Bez boryga !!!!!
Tutaj "tomekb" mnie nie pokona----brak na ten temat jakichkolwiek danych w literaturze !!!! :smiech
Ostatnio zmieniony 2008-04-13, 20:47 przez taeda, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Jarek104
-#Nowy nabytek forum
-#Nowy nabytek forum
Posty: 63
Rejestracja: 2005-08-15, 09:38
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: Jarek104 »

no kurde, podziękował kolego za instrukcję :) jutro sobie pomajtam, może coś z tego wyjdzie :) Mam nadzieję..

I jeszcze jedno pytanko: pompa paliwa. Czy jest napedzana jakimś trzpieniem wychodzącym z bloku czy nie? Bo szczerze mówiać nie pamiętam jak było, teraz jak zdjąłem pompę, to niby nic tam nie ma, ale jakoś nie działa.. nowa membranka jej nie pomogla..
W poszukiwaniu Syreny...
Awatar użytkownika
sereniarz(atom1)
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2467
Rejestracja: 2005-07-28, 23:41
Lokalizacja: z Podlasia
Kontakt:

Post autor: sereniarz(atom1) »

nic tam nie ma dziala tylko i wylacznie na podcisnienie, jak zdejmisz wezyk z pompy do gaznika i ktos kreci rozrusznikiem to paliwo nie sika??
30 VI 1983 po 30 latach produkcji zaprzestano wytwarzania Syreny ;-(
http://img47.imageshack.us/img47/1990/m ... zy1jb5.jpg
Awatar użytkownika
marcys
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 1540
Rejestracja: 2005-06-15, 21:31
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Żywiec

Post autor: marcys »

Jarek104 pisze:nowa membranka jej nie pomogla..


naprezyles membrane podczas skrecania pompy? jesli nie do dzieła.. szczego0ły w malym Glince. Apropos naprezania - nawet te bez gwintu da rade - byle mialy kawalek wglebienia w sobie a da sie w to miejsce z powodzeniem wkrecic balchowkret.
105L 80' "Helena"
104 66' "Zośka"
104 69' "Baśka" sprzedana
WSK'85 "Wieśka"
126p 78' "żótłek"
Niewiadów N126E'83 "zapiekanka"
Jeep Cherokee ' 91 "brudas"
Peugeot J5 Knaus '91
Bielski klub? nie polecam :(
ODPOWIEDZ