Co to za przeguby?

(silnik, skrzynia)
Karol
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 556
Rejestracja: 2005-08-20, 23:57
Lokalizacja: Wołomin

Co to za przeguby?

Post autor: Karol »

Słuchajcie - odkryłem, że w mojej syrenie są takie oto przeguby http://syrena.nekla.pl/forum/download.php?id=7044 - czy ktoś się z czymś takim spotkał? Podobno pochodzą od jakiejś maszyny rolniczej, ale kto to wie?? Dodam, że idealnie mieszczą się w oryginalne osłony gumowe przegubów, a samochód sprawuje się wyśmienicie na nich... może to jakiś pomysł na to jakie przeguby założyć u siebie?
kombi
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1239
Rejestracja: 2005-01-28, 23:24
Lokalizacja: Szczecin Dabie :]

Post autor: kombi »

tak jak piszesz od maszyny , maszyn rolniczych takie przegóby łaczyły naped rozrzutnika z ciagnikiem kopaczki do ziemniakow tez miały zastosowane takie przegóby [ z tego co pamietam te rolnicze przegóby były wytrzymalsze od orginalnych syrenowskich [ciezsze warunki pracy] wiec siłą rzeczy musialy byc solidne .Poszukaj lub wypytaj sie w twojej okolicy gdzie były P.OM-Y [ PAŃSTWOWE ośrodki maszynowe] z lat komuny i popytaj o mechaników którzy tam pracowali [ duzo sie od nich dowiesz w temacie ]
kombi
Awatar użytkownika
Magister
-#Stara Gwardia
-#Stara Gwardia
Posty: 4491
Rejestracja: 2007-04-26, 20:00
Lokalizacja: Chełmno
Kontakt:

Post autor: Magister »

ogólnie mówią na to przekaźnik, można to kupić w składnicach maszyn tam gdzie mają części do maszyn rolniczych

[ Dodano: 2008-11-12, 22:26 ]
troche słabo to widać ale ogólnie tak to mniej więcej wygląda
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
kordek4
Posty: 10
Rejestracja: 2008-07-25, 18:12
Lokalizacja: Łódż

Post autor: kordek4 »

przekażnik w znaczeniu przekażnik mocy, książkowo nazywany WOM - Wałek Odbioru Mocy.
Wytrzymały musi być, bo momenty przenosi duuużo większe niż to co idzie na koła w syrce.
Karol
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 556
Rejestracja: 2005-08-20, 23:57
Lokalizacja: Wołomin

Post autor: Karol »

Dzięki za odpowiedzi ! No to mi teraz powiedzcie - czyli mam dobre te przeguby i powinny długo wytrzymać? Jak zaobserwowałem jeździ się na nich bardzo przyjmnie. Czy ktoś ma w swojej syrenie takie cuś? Jak to się sprawdza? Jak sie to ma np. do przegubów od Golfa?
Awatar użytkownika
Kozichwost
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1477
Rejestracja: 2006-04-11, 19:24
Lokalizacja: Polska

Post autor: Kozichwost »

Muszę cie zmartwić kolego - to są krzyżaki a tam powinieneś mieć homokinetyki - sam znajdź różnicę pomiędzy jednymi a drugimi.....
Awatar użytkownika
Gieroy
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 1845
Rejestracja: 2005-12-24, 21:53
Lokalizacja: W-wa

Post autor: Gieroy »

Karol pisze:powinny długo wytrzymać?
Przeguby powinny wytrzymać na zawsze ale układ kierowniczy i skrzynia powinny polecieć bardzo szybko.
Karol pisze:jeździ się na nich bardzo przyjmnie
Tu się coś nie zgadza :> Czy testowałeś skręcanie na asfalcie? Przyjemnie może być tylko przy jeździe na wprost po błocie lub śniegu.
"Samochody Syrena nie są na pewno pojazdami na wskroś nowoczesnymi" mgr inż. Z. Glinka
Awatar użytkownika
sereniarz(atom1)
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2467
Rejestracja: 2005-07-28, 23:41
Lokalizacja: z Podlasia
Kontakt:

Post autor: sereniarz(atom1) »

Gieroy, i tu sie myslisz przejechalem ta syrena 150 kilosow zeby ja dostarczyc do wolomina- i o dziwo na tych krzyzakach jezdzi sie super!! nie tak jak pisali ze rzuca przy skrecaniu- normalna plynna jazda, tylko promien skretu ma duzo gorszy, dziadek zrobil ta syrena kupe kilometrow i tylko raz wymienial skrzynie..takze to po czesci mit z tymi przegubami
30 VI 1983 po 30 latach produkcji zaprzestano wytwarzania Syreny ;-(
http://img47.imageshack.us/img47/1990/m ... zy1jb5.jpg
Awatar użytkownika
Gieroy
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 1845
Rejestracja: 2005-12-24, 21:53
Lokalizacja: W-wa

Post autor: Gieroy »

sereniarz(atom1) pisze:takze to po czesci mit z tymi przegubami
Teoria i praktyka krzyżaka jest taka że nie przenosi on równo napędu i jest to zależne od kąta skretu - tzn. czym wiekszy kąt tym nierówniej chodzi. Równobieżny (z angielska czy francuska homokinetyczny) naped można uzyskac odpowiednio montując na ośce dwa krzyżaki. Ale to też bedzie działac tylko wtedy jak spełnione bedą pewne dodatkowe warunki i w samochodzie z przednim napedem te warunki nigdy nie bedą spełnione. Działa to tylko dobrze w wałach lecących od silnika do tylnego mostu np. w cieżarówkach.
Jedyne wytłumaczenie tego że w tej syrenie jest plynnie jest takie że koła skrecane są bardzo mało. Wtedy przy małych kątach to szarpanie jest małe ok. 2-3% i pewnie praktycznie nie wyczuwa sie go - ale ono jest! Sam napisałeś że promien skretu ma dużo gorszy, fabryczna syrena prawie nie skreca a tu ma jeszcze gorszy! I tu nie ma lepszych albo gorszych krzyżaków - wszystkie działają tak samo.
"Samochody Syrena nie są na pewno pojazdami na wskroś nowoczesnymi" mgr inż. Z. Glinka
Awatar użytkownika
sereniarz(atom1)
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2467
Rejestracja: 2005-07-28, 23:41
Lokalizacja: z Podlasia
Kontakt:

Post autor: sereniarz(atom1) »

no niech tak bedzie jak mowisz- w kazdym razie nie czuc jak sie skreca daje gazu :) przy ruszaniu troche gorzej..ale jak to syrena telepie
30 VI 1983 po 30 latach produkcji zaprzestano wytwarzania Syreny ;-(
http://img47.imageshack.us/img47/1990/m ... zy1jb5.jpg
Awatar użytkownika
Gieroy
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 1845
Rejestracja: 2005-12-24, 21:53
Lokalizacja: W-wa

Post autor: Gieroy »

Nie ma na to rady - takie już jest życie z krzyżakami :D
Dlatego ludzie wymyślili przeguby homokinetyczne (zawiasowe, kulowe i jeszcze jakies). Są one sporo droższe od krzyżaków ale nikt nie próbuje tu oszczedzac - wszyscy je stosują.
"Samochody Syrena nie są na pewno pojazdami na wskroś nowoczesnymi" mgr inż. Z. Glinka
Awatar użytkownika
Magister
-#Stara Gwardia
-#Stara Gwardia
Posty: 4491
Rejestracja: 2007-04-26, 20:00
Lokalizacja: Chełmno
Kontakt:

Post autor: Magister »

Panowie czy to sens zmieniać ? Jęsli się jeździ rozsądnie z głową to przeguby worginalne w Syrence wytrzymają wiecznie jeśli się skręca na maxa i daje gaz do oporu to normalne ze długo nie wytrzymają. Jeśli chodzi o krzyżaki może są wytrzymalsze ale jeśli chodzi o skręt to o wiele gorsze, przy mocniejszym skręcie będą telepotać i też może strzelić. Ja zostaje przy orginale. :helm
Awatar użytkownika
Sikor
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 1583
Rejestracja: 2005-10-12, 11:37
Lokalizacja: Pruszków
Kontakt:

Post autor: Sikor »

Gieroy pisze:Dlatego ludzie wymyślili przeguby homokinetyczne (zawiasowe, kulowe i jeszcze jakies). Są one sporo droższe od krzyżaków ale nikt nie próbuje tu oszczedzac - wszyscy je stosują.
No widzisz, a wartburg ma właśnie podwójnego Kardana przy kole. Nic nie rzuca i są nie do zarżnięcia.
Trzy cylindry, dwa takty, jeden samochód!
Dwa suwy w miniaturzef
Awatar użytkownika
danon
młody syreniarz
młody syreniarz
Posty: 200
Rejestracja: 2005-12-04, 15:48
Lokalizacja: warszawa

Post autor: danon »

Sikor pisze:
Gieroy pisze:Dlatego ludzie wymyślili przeguby homokinetyczne (zawiasowe, kulowe i jeszcze jakies). Są one sporo droższe od krzyżaków ale nikt nie próbuje tu oszczedzac - wszyscy je stosują.
No widzisz, a wartburg ma właśnie podwójnego Kardana przy kole. Nic nie rzuca i są nie do zarżnięcia.
I promień skrętu rewelacyjny :grinser
www.norblin.info

stodwadzieściasześćpe razy dwa
Awatar użytkownika
Gieroy
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 1845
Rejestracja: 2005-12-24, 21:53
Lokalizacja: W-wa

Post autor: Gieroy »

Sikor pisze:a wartburg ma właśnie podwójnego Kardana
Nie wiem jak to działa w wartburgu ale przyznasz sam że to chyba jedyny pojazd na świecie z takim rozwiązaniem. Nikt inny tego nie używa. Zresztą chyba sam wartburg to zmienił na homokinetyk pod koniec produkcji (nie jestem pewien) wiec coś musiało byc nie najlepiej.
"Samochody Syrena nie są na pewno pojazdami na wskroś nowoczesnymi" mgr inż. Z. Glinka
ODPOWIEDZ