Czekała czekała i się doczekała. Dziś zacząłem remont bostona przeraża mnie trochę stan w jakim jest karoseria ale myślę że powoli, powoli poradzę sobie z tym. Na razie łatwiejsza część remontu,czyli demontaż to idzie nadzwyczaj sprawnie choć nie obyło się bez potknięcia. Chwila dekoncentracji i przednia szyba poszła w drobny mak
Dla ciekawych parę fotek z pierwszego pechowego dnia ale jak to mówią pierwsze koty za płoty.
Cdn...
Ps. w zwiazku z tym przykrym incydentem chętnie zanabędę szybę nieporysowaną najlepiej z okolic śląska i jeszcze pytanie ,czy ktoś może montował lub ma założone uchylne okno dachowe popularnie zwane szyberdachem ???
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Syrena 105L /83 poszła do Wheler dealer
Moskwicz 403/64 zarejestrowany na zabytek
Syrena Bosto/82 już dotarta
Moskwicz 408/68 jest w proszku
No to gratulacje - ja miałem podobnie - pierwszy dzień demontażu, z przedniej szyby klin wyjęty, więc pcham od środka - i wyleciała, przeleciała w poziomie z pół metra i spadła
Z setek tysięcy różnych „Syrenek”składa się jedną Wielką Syrenę.Syrena Matka,
która rodzi się z własnych dzieci.Syreny,które swojej sprawności nie zawdzięczają już dziś fabryce i „składają się”z innych,poprzednich dawców detali...
Życzę szęścia i nieskrępowanego zapału przy odbudowie!!! Z blacharka to chyba troche krucho? Dobrze zrobionych Syren nigdy nie za dużo!!! Powodzenia przy remoncie! Szykuje się kolejno CUDO!
Dwa takty, trzy cylindry, czterdzieści koni... NIKT SYRENY NIE DOGONI!!!
Tak do końca to jeszcze nie wiem czy będą jakieś zmiany czy pozostanie orginał , na razie trzeba doprowadzić tego zgnitka do jakiegoś porządku a w tym czasie może coś się wymyśli.
Paka wydaje mi się lepsza od przodu ale to się okaże po zdięciu budy. Najgorsze są tylne błotniki.
Fotki z lata 2007
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Syrena 105L /83 poszła do Wheler dealer
Moskwicz 403/64 zarejestrowany na zabytek
Syrena Bosto/82 już dotarta
Moskwicz 408/68 jest w proszku
życzę powodzenia w remoncie bostona, też takowego posiadam ale mój jeszcze czeka na remont. fajnie będzie przeczytać całą historię remontu (mam nadzieję że dokładnie tu wszystko opiszesz ) i podeprzeć się w przyszłości doświadczeniem. pozdro
dużo pracy i cierpliwości życzę ,wydaje mi się że będziesz miał problemy z rekonstrukcją tylnych nadkoli ponoć nie ma reperaturek będzie trzeba coś wyklepać ,moja jest w dobrym stanie ale przyjdzie czas na drobną kosmetyke .Jedno jest pewne nie bedziesz się nudził , a prace którą wlożysz przyniesie efekty ,czekam na postępy
Prace rozbiórkowe prawie skończone i coraz większy dylemat , czy dalej kontynuwać remont czy załadować to wszystko na ciężarówkę i wywieźć z bólem serca na złom.
Po rozebraniu ukazuje się jak włęboka rdza opanowała wszystko i wlazła gdzie tylko się dało. Rama jest w stanie dobrym do piaskowania choć wielkość użytych profili stalowych wprowadza mnie w zdumienie , myślę że przyczepa traktorowa zrobiona jest z cieńszej stali.
Przy okazji parę pytań
- czy łączniki amortyzatora z tylną osią są z jakiegoś innego polskego auta /żuk, wa-wa?/
- czy amortyzator ramieniowy jest taki sam jak w wa-wie ?
-czy tylne rasory podchodzą z jakiegoś innego auta ?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Syrena 105L /83 poszła do Wheler dealer
Moskwicz 403/64 zarejestrowany na zabytek
Syrena Bosto/82 już dotarta
Moskwicz 408/68 jest w proszku
Stary, nie wymiękaj. Wcale nie jest taka zła. Ale radze zabrać sie do roboty tak trochę bardziej konsekwentnie, mianowicie żeby nie być załamanym, raz rob silnik, skrzynie raz podwozie a raz nadwozie. Rozbieraj w moduł a nie w mak... Pamiętaj, to syrena- prosty samochód, dasz rade na pewno, zaczniesz czyścic i zobaczysz światło w tunelu, co za problem pospawać podłogę- tam idzie wszystko dorobić. Działaj! A syrenka będzie piękna.
SZTYC pisze:
Przy okazji parę pytań
- czy łączniki amortyzatora z tylną osią są z jakiegoś innego polskego auta /żuk, wa-wa?/
- czy amortyzator ramieniowy jest taki sam jak w wa-wie ?
-czy tylne rasory podchodzą z jakiegoś innego auta ?
resory pochodzą od Warszawy(Żuk)
amortyzatory są podobne ale chyba były skonstruowane specjalnie do bosto
nie jest aż tak źle kolego. zobacz jak wyglądają bostony- wszystkie korodują szybciej niz normalna syrenka. nie poddawaj się. masz już ją rozebraną na atomy. rób systematycznie- jak pisał kolega wyżej. nie łam się-dasz radę
ponoć nie ma reperaturek będzie trzeba coś wyklepać 
,moja jest w dobrym stanie ale przyjdzie czas na drobną kosmetyke 
, a prace którą wlożysz przyniesie efekty ,czekam na postępy
