witam
oto po 1,5 roku ciezkiej pracy na drogi trojmiasta wyruszyla calkiem nowa 105.
remont calkowity do przyslowiowej srobki wszystko co sie dalo rozebrac zostalo rozebrane, wyczyszczone, wymienione, nasmarowane, wypolerowane i zamontowane )
pozdrawiam Dominik z Gdanska
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
ladna ta syrenka, porzadna robota!!!!! , ten silikon pod kolktorem dolotowym (to czerwone badziewie ) to nie jest dobry pomysl on sie rozpuszcza w benie i sie fafoly robia i potem swiece mostkuje ,
kolor bloku to kwestia gustu mi sie czerwony podobal, teraz tez mam czarny, liczy sie wykonanie i precyzja
Gratuluję , syrena prezentuje się elegancko.
Osobiście lubię jak w komorze silnika kable czy elementy gumowe nie są upaprane lakierem, choć jak już było rozebrane " do śróbki"
to było półeczkę pod akumulator odkręcić i malnąć na czarno i sprężynki maski też mnie rażą ale to jest moje subiektywne spojżenie starego malkontenta.
Zawsze krytyczniej oglada się czyjąś pracę przymykając oko na swoje niedoróbki.
Przyjemności z jazdy.
Syrena 105L /83 poszła do Wheler dealer
Moskwicz 403/64 zarejestrowany na zabytek
Syrena Bosto/82 już dotarta
Moskwicz 408/68 jest w proszku
Widziałam ją na paradzie niepodległości, niestety nigdzie nie kręcił się jej właściciel, w związku z czym nie udało nam się porozmawiać (( odbierz prv i jeśli masz czas i chęci to zapraszam do naszego klubu - spotkanie już 8 marca
Jeśli znajdziesz chwilę to gorąco zapraszam!
Pozdrawiam syrenkowo, Kamila
Syrenki kochaj, kochaj, kochaj, kochaj, kochaj i piesc... w Syrenach kochaj, kochaj, kochaj, kochaj forme i tresc
) 
(( odbierz prv i jeśli masz czas i chęci to zapraszam do naszego klubu - spotkanie już 8 marca 
