Łozyskowane zwrotnice, przeróbka resora.

[zzr2320]

A ja mam syrenowskie wszystko przy zwrotnicach, ale za to po roku kręcenia kółkiem, wzmocniłem sobie obręcz barkową

A od starszych użytkowników Syren słyszę, że owszem, na łożyskowanych sworzniach super się jeździ, ale tylko przez rok, bo potem szlak je trafia, chociaż, jak ktoś jeździ tylko na zloty, to mu to wystarczy.

[abc]

A ja trochę ten temat odgrzeję, bo rozmawiałem z firmą, która może się podjąć wykonania takich sworzni, może ktoś ten temat przerabiał - czy jest możliwość przeróbki sworzni na gwintach na sworznie łożyskowane? Chodzi o to, by nie trzeba było wykonywać nowej odkuwki, a jedynie wykorzystać starą, fabryczną.

[SUPER.DAWID]

Może nie wiele wniosę ale stosunkowo często spotykałem się ze sworzniami na łożyskach gdzie z fabrycznego elementu wykorzystano mocowanie resora. Czyli element gwintowany był odcinany.

[pietrekder]

Ja mam łożyskowane to mogę porobić jakieś dokładne zdjęcia dla zainteresowanych.

[michalalex]

abc, a jakby to było z ceną? Wstępnie bym się pisał na coś takiego.

[Magister]

Dziś niwelując luzy u siebie doszedłem do wniosku o przeróbce sworzni górnych na łożyskach stożkowych. Tylko teraz problemem jest sam resor.