Syntetyczny olej do silnika
Syntetyczny olej do silnika
Czy próbował ktoś syntetyczny olej do dwusuwow. Pytam bo zależy mi na zredukowaniu dymienia - nawet na krótki okres, nie na stałe. Czy można coś zrobić aby zmniejszyć dymienie, bez uszkodzenia silnika oczywiście.
Może oleju dać 1:50 lub syntetyk lub jedno i drugie. Pomożecie?
Może oleju dać 1:50 lub syntetyk lub jedno i drugie. Pomożecie?
Czy Syreną da się DZIŚ jeździć "na codzień???
Wczoraj jadąc swoją 105ką tak sobie myślałem, czy da się dziśjeździć syreną w "na codzień"? Moja ma 25 lat, stała 10 wiec przez 15 lat zroibła 58 tys. km, co daje ok 4,2 tys km rocznie. Czy dziś jedst to możliwe (gdzieś ok 5 tys km rocznie)? Nie chodzi mi o koszty - spalanie ( ale u mnie nie jest dużo ok 8l/100km). Jak w ogole z trwałością, funkcjonalnością, ergonomią itd.?
I czy w ogole jeździcie syrenami w zimę?
Pytam razcej tak ogolnie, z ciekawości, nie zrobie swojej tego
I czy w ogole jeździcie syrenami w zimę?
Pytam razcej tak ogolnie, z ciekawości, nie zrobie swojej tego
- Kapitan Zbik
- młody syreniarz
- Posty: 248
- Rejestracja: 2005-01-21, 16:17
- Lokalizacja: Głubczyce/Trzebnica
- Kontakt:
Nie wiem jak by było w Syrenie, ale do swojego Kobuza leję Orlen 2T (półsyntetyk - 11zł/litr) w stosunku 1:30 i nie dymi. Nie ściągałem jeszcze głowicy żeby sprawdzić czy odkłada się nagar, ale wiem jedno - po remoncie kapitalnym zalałem zwykły miksol i po dosłownie kilku przejechanych kilometrach ściągałem cylinder żeby wymienić zabezpieczenia sworznia tłokowego na nowe i już te kilka km wystarczyło, żeby na nówka tłoku odłożył się szlam
Ostatnio pojawił się w sprzadaży full syntetyk Orlenu do dwusuwów, też powinien być tańszy niż konkurencyjne produkty. Myslę, że spokojnie można wlać taki olej w proporcji 1:40 żeby chwilowo nie dymiła, na wszelki wypadek można jedynie nie wkręcać jej na zabójcze obroty i bedzie dobrze. Na krótką metę nie powinno to zaszkodzić silnikowi, moi koledzy kiedyś jeździli na oleju jadalnym do frytek i nic się nie działo, poza zapachem frytek z rury
Ostatnio pojawił się w sprzadaży full syntetyk Orlenu do dwusuwów, też powinien być tańszy niż konkurencyjne produkty. Myslę, że spokojnie można wlać taki olej w proporcji 1:40 żeby chwilowo nie dymiła, na wszelki wypadek można jedynie nie wkręcać jej na zabójcze obroty i bedzie dobrze. Na krótką metę nie powinno to zaszkodzić silnikowi, moi koledzy kiedyś jeździli na oleju jadalnym do frytek i nic się nie działo, poza zapachem frytek z rury
FSM Syrena 105L, 1976r.
PZL Świdnik, M21W2 Kobuz 1983r.
Romet Ogar 200, Romet Pony 50M-2
Jawa 350TS (638-0) 1988r. (sprzedana)
Aprilia Pegaso 650, 1993r.
FSO Truck DC 1.9D 1997r.
PZL Świdnik, M21W2 Kobuz 1983r.
Romet Ogar 200, Romet Pony 50M-2
Jawa 350TS (638-0) 1988r. (sprzedana)
Aprilia Pegaso 650, 1993r.
FSO Truck DC 1.9D 1997r.
- syreniarz1992
- -#Weteran
- Posty: 2631
- Rejestracja: 2005-01-24, 16:21
- Lokalizacja: Kraków
cudów i tak nie będzie, bo z zasady silnik dwusuwowy przepuszcza niektóre suwy (małe obroty) i olej niespalony wylatuje jako mgiełka, poza tym proces płukania cylindra jest niepełny a więc spalanie kiepskie wogóle no i nadmiar oleju zawsze wyleci jako dym.
Na jeżdzę na LUX10 i jak ktoś mnie [bip] z tyłu, to wyciągam ssanie na chwilę i klient jest ugotowany !
Na jeżdzę na LUX10 i jak ktoś mnie [bip] z tyłu, to wyciągam ssanie na chwilę i klient jest ugotowany !