Żarówki a pradnica

schematy
wcembruch
Posty: 17
Rejestracja: 2009-01-25, 14:14
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Żarówki a pradnica

Post autor: wcembruch »

Witam. Proszę o poradę , jak sobie poradzić z ciągłym niedostatkiem prądu. Czy wymiana żarówek na ledy coś pomoże.Może ktoś ma doświadczenie proszę się podzielić.
Serdecznie pozdrawiam.Walenty
kombi
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1239
Rejestracja: 2005-01-28, 23:24
Lokalizacja: Szczecin Dabie :]

Post autor: kombi »

a tego prundu to jak ci brakuje
moze byś opisał troszke
abysmy mieli punkt zaczepienia i opisów propozycji
kombi
wcembruch
Posty: 17
Rejestracja: 2009-01-25, 14:14
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Post autor: wcembruch »

Witam Co 2 - 3 dni jazdy po mieście trzeba doładowywać akumulator a w nocy jak stoję na światłach to światła przygasają/chociaż to nie stanowi takiego problemu.Największy wstyd jak trzeba ją zapalać na mieście na pych.Pozdrawiam . Walenty
masahuku
-#Nowy nabytek forum
-#Nowy nabytek forum
Posty: 60
Rejestracja: 2007-04-10, 21:53
Lokalizacja: lubelskie

Post autor: masahuku »

Jak na moje oko to awaria prąndnicy :faja
kombi
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1239
Rejestracja: 2005-01-28, 23:24
Lokalizacja: Szczecin Dabie :]

Post autor: kombi »

ZAPal ją podnieś troszke obroty ,zapal światła i ściągnij kleme z akumulatora
jesli zgaśnie to prądnica walnięta
kombi
Awatar użytkownika
master
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1040
Rejestracja: 2006-11-15, 18:57
Lokalizacja: a z Pruszkowa

Post autor: master »

Jak jeździsz na takich krótkich trasach to nie ma bata żeby sie rozładował aku, nie zdąża sie naładować choć troche
ja moją syrenke jak używałem tylko aby podjechać pod stacje czy na jakiś krótki wypad, co miesiąc musiałem naładować aku prostownikiem
przyczyną nTwoich i naszych dolegliwości jest prądnica która nie ładuje tak szybko i dobrze jak alternator i na krótkiej trasie nie zdoła doładować a przecież przy samym rozruchu ile to prądu pobiera, potrzeba by przejechać w miare płynnie ok 30-50 km abyś miał naładowany i sprawny aku
pozdrawiam
wcembruch
Posty: 17
Rejestracja: 2009-01-25, 14:14
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Post autor: wcembruch »

Witam . Faktycznie tak jest ,że prądnica nie nadąża mimo że jest sprawna/sprawdzałem/ .Może ktoś eksperymentował z żarówkami typu led ?.Może to coś pomaga?.Serdeczne dzięki Pozdrawiam . Walenty
Mariusz
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2197
Rejestracja: 2006-01-05, 19:10
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Post autor: Mariusz »

standardem jest że światła przygasają przy prądnicy, kiedy mamy obroty biegu jalowego...

i w Syrenie tak jest i w Maluchu...
standard
po co kombinować z innymi żarówkami??
SyrenaBielskoklub
zapraszam też na:
www.martech.bielsko.pl
www.polmozbytbielsko.pl pierwszy i jedyny prawdziwy sklep z częściami do Syreny.
Awatar użytkownika
Żuczek
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1411
Rejestracja: 2009-10-31, 15:53
Lokalizacja: KRK/DUB/WWA/MUN

Post autor: Żuczek »

podczepie sie pod temat.. bo mi swiatła rownierz faluja ale niezaleznie od obrotow oraz na zgaszonym silniku rownierz. dodam ze podswietlenie deski tez razem z nimi. i niebardzo wiem gdzie szukac przyczyny.
syrena 1.0pyr pyr
polonez 2.0Turbo
Tarpan 2.9 v6 4x4
wigry 2
http://www.muzeumratownictwa.pl/
Mariusz
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2197
Rejestracja: 2006-01-05, 19:10
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Post autor: Mariusz »

możnaby wymienić szczotki prądnicy
kosztują koło 2 zł szt a może poprawić to zjawisko
ale napewno nie zniknie
stara instalacja plus sprawność prądnicy = przygasanie świateł na niskich obrotach

posiadacze alternatorów nie mają tego problemu
SyrenaBielskoklub
zapraszam też na:
www.martech.bielsko.pl
www.polmozbytbielsko.pl pierwszy i jedyny prawdziwy sklep z częściami do Syreny.
Awatar użytkownika
taeda
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1249
Rejestracja: 2005-12-17, 12:12
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: taeda »

Panowie z tą sprawą trochę przesadzacie i to od dawna na tym forum.
Prądnica w zasadzie wystarcza ( w Maluchu też) a to że światła przygasają na biegu jałowym to w końcu nie problem. Akumulator powinno sie raz w miesiącu podładować niezależnie od tego jaką mamy prądnicę w samochodzie--takie były zawsze zalecenia speców elektryków (ale zalecenia te jakoś przycichły no bo przecież alternatory są 3 razy mocniejsze to po co doładowywac--a należy jednak !). Pamiętajmy też że żywotność aku wynosi 3 lata , a my w wielu wypadkach jeździmy po 5-7 lat na tym samym !!!
Tak więc, jeśli wszystko jest sprawne to kłopotów nie ma z prądem w Syrenie mającej pradnicę.W zasadzie powinno sie założyć jakieś światła dzienne --słabsze niż 2 x 50 W, dobre są stare halogeny z żarówkami 2 x 10 W (wielu Maluchowców tak robi)==podpina sie to do włącznika świateł pozycyjnych i montowane są na zderzaku.
Konstruktorzy Syreny nie mogli wiedzieć że nastąpi ZIDIOCENIE polegające na obowiązku palenia świateł 2 x 50W nawet przy pełnym słońcu w dzień.(jesłi nie widzisz w dzień samochodu z przeciwka to oddaj prawo jazdy).No i faktycznie, jeśli sie jeździ kilka razy po 2 km w dzień po mieście ze skrzyżowaniami to nie da rady naładować aku. Są to jednak sytuacje wyjątkowe.
Należy co 2--3 lata czyścić komutator prądnicy. Wszystkie złączki powinny być czyszczone i smarowane wazeliną (np.przy reglerze). Większość pradnic działa na jednej szczotce (górnej) bo dolna zużywa sie znacznie szybciej. Wszystko to wpływa na problem jaki opisujecie. Dodatkowo ---masa idąca na budę jest tak utleniona nieraz że stawia opory przepływu prądu----to stąd bywa słabe palenie świateł nawet bez silnika........ale też i słabe ładowanie może być.
macio
-#Junior
-#Junior
Posty: 192
Rejestracja: 2006-12-18, 00:27
Lokalizacja: poznań

Post autor: macio »

elektrykiem - teoretykiem jestem cienkim, ale pare słów z praktyki.
zwykły aku często rozładowywany do zera nie wytrzyma 4 lat, tylko góra rok do pierwszej zimy. a rozładowywany na mrozie ulega zniszczeniu podczas jednej zimy!
cóż wyjść jest sporo ale wszystkie wiążą się z kosztami./wymiana żarówek jest bez sensu/.
przyjmując ze prądnica jest sprawna to należy:
1/ kupić nowy aku i do tego nowoczesną ładowarkę, którą można podłączyć na noc lub parę dni i ona utrzymuje stan naładowania non stop./w tej konfiguracji aku wytrzyma spokojnie 5 lat/
2/ kupić nowy aku, ładować go ładowarką zwykłą gdy padnie, a awaryjnie kupić urządzenie rozruchowe i wozić w syrence, urządzenie to jest łatwiejsze do ładowania gdy nie ma się garażu, a raz naładowane potrafi rozruszyć silnik parokrotnie.
3/ nie kupować nowego aku, lecz kupić prostownik z punktu 1 lub urządzenie z punktu 2
osobiście polecam nabyć urządzenie rozruchowe.
Awatar użytkownika
BikerVf
Posty: 12
Rejestracja: 2009-12-19, 12:44
Lokalizacja: Ostrołęka

Post autor: BikerVf »

To, że na wolnych obrotach światła przygasają, jest NORMALNYM zjawiskiem, ponieważ wówczas prądnica jest odłączona od instalacji pojazdu przez wyłącznik samoczynny prądu zwrotnego, i zasilanie instalacji odbywa się TYLKO z akumulatora. Natomiast podczas jazdy instalację zasila prądnica współpracująca z regulatorem i to ON jest przeważnie odpowiedzialny za problemy z prądem. Zwykle pomaga przeczyszczenie styków i odpowiednia regulacja naciągu sprężyn zwor ruchomych. Robota jest dość prosta. Prądnica Syreny ma moc 300W a podczas jazdy na światłach zużywamy ok 100W. A więc zostaje jeszcze sporo na kierunki, wycieraczki czy dmuchawę. Jak widać to nie prądnica jest problemem
Awatar użytkownika
syreniarz1992
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2631
Rejestracja: 2005-01-24, 16:21
Lokalizacja: Kraków

Post autor: syreniarz1992 »

może po prostu odpalić i niech się podładuje na wyższych obrotach? robiłem tak w trabancie i problemy zniknęły.
Awatar użytkownika
Żuczek
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1411
Rejestracja: 2009-10-31, 15:53
Lokalizacja: KRK/DUB/WWA/MUN

Post autor: Żuczek »

hmm. załozeylem nowiutki akumulator. i swiatla dalej migają. nawet na zgaszonymsilniku. a razem z nimi deska. mam alternator. nie pradnice.
syrena 1.0pyr pyr
polonez 2.0Turbo
Tarpan 2.9 v6 4x4
wigry 2
http://www.muzeumratownictwa.pl/
ODPOWIEDZ