|
W dziale Głównego konstruktora FS0 pod koniec lat pięćdziesiątych
pracowali sami zapaleńcy motoryzacji. Stanisław Łukaszewicz
był kierownikiem sekcji nadwozi i skupiał wokół siebie podobnych
pasjonatów: Cezarego Nawrota , Władysława Skoczyńskiego , Zbigniewa
Lebeckiego , Ryszarda Brenka , Władysława Kolasę, Henryka Siemieńskiego.
Skoczyński zorganizował pierwszą w FSO sekcje studiów nadwoziowych.
Nawrot uwielbiał rysować samochody więc został głównym stylistą.
To on narysował wspaniały kształt Syreny Sport. Podczas budowy
korzystano z podzespołów
Syreny. Wykorzystano z niej ramę , zawieszenie , układ kierowniczy
a zmieniono płytę podłogową i napęd, zmieniono przednia, część
ramy i zawieszenie silnika. Powiększono rozstaw kół. Kiedy wyklejono
nadwozie, Sybilski i Brenek zrobili pierwszy w fabryce chyba
i Polsce model wzorcowy z tworzywa sztucznego. Cezary Nawrot
zrobił rysunki 2 sportowych siedzeń które niemal od ręki zrobiła
prototypownia. Pod płaską i aerodynamiczną maską nie mieścił
się dwusuw Syreny. Konstrukcji nowego silnika podjął się Władysław
Skoczynski. Zbudował on boxer na bazie silnika Junaka, który
miał 750 cm3 pojemności i osiągał moc 25 KM przy 5000 obr/min.
W hamowni silnik przeszedł wszystkie próby. Miał doskonale rozłożone
siły i momenty obrotowe. Bez umocowania pracował na stole: równo,
cicho, bez wstrząsów. 1 maja 1960 nowe i lśniące czerwonym lakierem
auto, zostało wystawione na widok publiczny. Na zachodzie Syrena
Sport uzyskała miano najpiękniejszego auta zza Żelaznej Kurtyny.
|
|